Od paru dni zmagam się z przeziębieniem, ale na szczęście już jest lepiej i pozostał mi tylko lekki katar. Ale mam większe zmartwienie mały Michaś ma okropny katar, a do tego Agusia załapała zapalenie spojówek :( Strasznie się o nią martwię, ponieważ oczka jej cały czas ropieją, łzawią, są zapuchnięte i przekrwione :( Byliśmy dzisiaj u lekarza i przepisał jej kropelki do oczu i kazał przemywać rumiankiem, Michasia też zbadał i stwierdził, że to lekkie przeziębienie, więc mam nadzieje, że niedługo moje maluch wrócą do zdrowia. A tymczasem będziemy się kurować na kanapie z ciepłą herbatką. Cały czas będę teraz poświęcać dzieciom i domowym obowiązkom ( i jeszcze muszę wygospodarować troszkę czasu na trening - ale to będzie moja mala odskocznia od spraw codziennych, chwila dla siebie) więc zaniedbam troszkę bloga, ale obiecuje, że jak już wszystko wróci do normy to nadrobię zaległości i przedstawię Wam ciekawe wpisy. Na pewno przez ten czas będziemy z Agusią czarować w kuchni, dlatego też możecie spodziewać się dawki nowych, zdrowych przepisów i planuje jeszcze napisać post o mojej metamorfozie z programem Fit & Slide. Więc proszę Was o troszkę cierpliwości :) Tymczasem wklejam parę zdjęć z ostatnich dni :) Miłego wieczoru :)
zazdroszczę figury,pozdrawiam
OdpowiedzUsuń