czwartek, 10 lipca 2014

MAŁE WYJAŚNIENIE - CO U MNIE SŁYCHAĆ :)

Witam Was :)

Kochani wpadam tutaj tylko na chwilkę napisać co u mnie takie ważnego się dzieje, że blogowanie poszło na dalszy plan. Spokojnie nie porzucam bloga, to moje trzecie dziecko, choć troszkę ostatnio zaniedbane :( Ale niebawem już wszytko wróci do normy :)
A przechodząc do konkretów -  zachciało mi się remontu :) Już od dłuższego czasu czuje potrzebę zmiany mojego otocznia. A także od dawna liczyłam na to, że spełni się moje marzenie o posiadaniu własnej siłowni. I udało się. Jestem taka szczęśliwa. Na pewno na blogu podzielę się z Wami moim projektem :)
Gdy już skończyliśmy aranżować siłownie na dalszy ogień poszedł pokój Agatki. Postanowiliśmy, że Agatka z Michasiem będą mieli razem pokoik. Zaczęły się " wycieczki " do Castoramy i innych marketów budowlanych, a  każdą wolną chwilę spędzałam przed komputerem szukając inspiracji, zamawiając półeczki, naklejeczki i inne pierdołki :) Pokój dzieciaków już prawie skończony, czeka nas jeszcze remont salonu, ale to kwestia może dwóch tygodni :) Już nie mogę się doczekać, choć trochę przeraża mnie bałagan, który będzie temu towarzyszył.
Jeżeli chodzi o treningi to tutaj jestem bardziej sumienna. Trening rzecz święta musi się odbyć choćby nie wiem co :) Także co rano ćwiczyłam, a potem mogłam spokojnie poświęcić się w całość domowym obowiązkom. Od poniedziałku wdrożyłam nowy plan treningowy, którym również się z Wami podzielę :)
W międzyczasie były jeszcze dwa weekendowe wyjazdy, ale mam już w planach post zdjęciowy, więc nie będę się już na ten temat rozpisywać :)
Uciekam do moich obowiązków. Przyszły tydzień będzie luźniejszy więc możecie spodziewać się regularnych postów :)
Pozdrawiam Was i miłego dnia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz