wtorek, 31 grudnia 2013

ŻYCZENIA NOWOROCZNE

Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości, ale również zadumy nad tym co minęło i nad tym, co nas czeka. Tak wiec życzę Wam dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro. Niech Nowy Rok przyniesie Wam miłość, pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń, a gdy się one już spełnią, niech dorzuci garść nowych marzeń, celów bo tylko one nadają życiu sens ! 


ROZGRZEWAJĄCE I SPALAJĄCE KALORIE SMOOTHIE

Witam Was :)

Dzisiaj troszkę poeksperymentowałam w kuchni i zrobiłam pyszne, gęste SMOOTHIE, które po podgrzaniu wspaniale rozgrzewa, a zawarty w nim imbir i cynamon podkręcają nasz metabolizm i pomagają w spalaniu kalorii. Także łączymy przyjemne z pożytecznym :)

SKŁADNIKI:

- pół banana
- jabłko
- mała gruszka
- 3 suszone śliwki
- pół łyżeczki imbiru
- pół łyżeczki cynamonu
- pół łyżeczki miodu
-  jogurt naturalny do rozcieńczenia ( ilość wg upodobań )

WYKONANIE:

Wszystkie składniki blendujemy, następnie przelewamy do kubka i troszkę podgrzewamy :)



SMACZNEGO :))

poniedziałek, 30 grudnia 2013

ŚWIĘTA, ŚWIĘTA I PO ŚWIĘTACH

Witam Was serdecznie po świątecznej przerwie. 

Święta mięły mi dosyć szybko, było rodzinne śpiewanie kolęd, długie wieczorne rozmowy z moim mężusiem :) Dużo czasu spędzonego z bliskimi, zabawy z dziećmi na podłodze, rysowanie, układanie z klocków :)) Takie chwile pozostają niezapomniane i dodają mi sił :)

Zrobiłam poświąteczny  bilans i jestem z siebie zadowolona :) Nie objadałam się, na Święta przygotowałam zdrowsze wersje świątecznych potraw tj. dorsza na parze z duszonymi warzywami ala ryba po grecku, pieczeń z mięska z indyka, sałatkę z ciemnego ryżu, wiec centymetrów w pasie nie przybyło :P Nawet udało mi się parę razy poćwiczyć :) Także po Świętach czuje się zaskakująco lekko :)

Dzisiaj wracam już do swojego tygodniowego planu :) Ćwiczenia, sprzątanie, obiadek, spacerki z dzieciakami :) 

W najbliższym czasie zamierzam sporządzić listę swoich noworocznych postanowień i podzielić się nią z Wami :) 

Teraz już zmykam do swoich domowych obowiązków, ale obiecuje, że po Nowym Roku na blogu będą pojawiać się regularnie ciekawe posty, mam już w zanadrzu parę pomysłów :) 

Jeszcze chciałabym na chwilę wrócić do świątecznej atmosfery jaka panowała w moim domu :)





A jak Wam minął ten świąteczny czas ?

POZDRAWIAM I MIŁEGO DNIA




niedziela, 22 grudnia 2013

ZDROWSZA WERSJA ŚWIĄTECZNYCH PIERNICZKÓW

Witam Was :))

Jak idą Wam przygotowania do Świąt ? Upiekłyście już Świąteczne pierniczki ? Jeżeli nie to niżej podaje Wam przepis na zdrowszą wersję pierniczków, które piekłyśmy razem z Agatką.




SKŁADNIKI:
  • 100 g mąki razowej ( u mnie Melvit )
  • 100 g mąki pełnoziarnistej (u mnie Lubella pełne ziarno )
  • 130 g mąki pszennej 
  • 35 g  cukru trzcinowego
  • 100 g masła
  • 1 jajko
  • 4 łyżki miodu
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 2 łyżeczki przyprawy do piernika
  • 1 łyżeczka sody 
  • szczypta soli

WYKONANIE:

W rondelku podgrzewamy masło, miód, cukier często mieszając, następnie zdejmujemy z ognia i odstawiamy do wystudzenia. Do miski przesiewamy mąki, mieszamy z sodą, solą, cynamonem i przyprawą do piernika.
 
Do suchych składników wlewamy mokre, wbijamy jajko. Zagniatamy ciasto i rozwałkujemy je na grubość ok. 0,5-1 cm. Wycinamy ulubione kształty. Pierniczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika, rozgrzanego do 180 stopni. Pieczemy, aż zaczną się rumienić ok. 7 - 8 minut.  w zależności od piekarnika ( radze pilnować, bo mogą szybko się przypalić )



Żeby pierniczki ładnie wyglądał i Agatka miała radochę dekorowałyśmy je lukrem i cukiereczkami, ale można pominąć ten etap :))

Jeżeli ktoś zdecyduje sie na lukier to podaje przepis:
  • 1 białko
  • 1 szklanka cukru pudru
  • szczypta soli
  • pare kropel soku z cytryny
Biało ubijmy ze szczyptą soli, następnie zmniejszamy obroty i stopniowo łyżeczka po łyżeczce dodajemy cukier puder i sok z cytryny. Mieszamy aż do uzyskania gęstego śnieżnobiałego lukru.


SMACZNEGO :))

ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE





Pragnę złożyć Ci najserdeczniejsze życzenia pełnych ciepła rodzinnego Świąt Bożego Narodzenia. Niech te święta będą wyjątkowe, spełnią się Twoje marzenia, nawet te największe. Życzę Ci też uśmiechu na twarzy w każdym dniu Nowego Roku, umiejętności cieszenia się z małych, prostych rzeczy oraz samych radosnych, beztroskich chwil i dużo miłości.




 

    

środa, 18 grudnia 2013

ZIMOWA PIERNIKOWA KAWKA

Witam Was :)

Jak Wam mija ten przedświąteczny tydzień ? Ja jestem cały czas zabiegana. Ostanie porządki, dekorowanie domu przed Świętami, wyszukiwanie ciekawych świątecznych zdrowych przepisów. Sporządzanie tysiąca list, żeby niczego nie zapomnieć. Ale przy dwójce dzieci nie da się tak wszystkiego do końca zaplanować.

Dzisiaj wpadłam po południu do domu i jedyne czego potrzebowałam to kubek gorącej kawy. Ale nie miałam ochoty na taką zwyczajną kawę z mlekiem, marzyłam o czymś innym bardziej jak to nazwać świątecznym i przypominało mi się, że kiedyś robiłam pyszną piernikową kawę. Niewiele myśląc wyciągnęłam robota kuchennego i zabrałam się za robienie tego cuda, na które już podaje Wam przepis. W Święta możecie zaskoczyć swoich gości podając im taka właśnie świąteczną kawusie :))

PIERNIKOWA KAWA ( przepis na jedną porcje )

SKŁADNIKI:
  • 1,2 łyżeczki kawy w zależności jak mocną lubicie
  • 0,5 kubka wrzątku
  • 0,5 kubka mleka
  • 0,5 łyżeczki przyprawy do pierników
  • łyżeczka  chudego serka waniliowego
  • szczypta cynamonu do dekoracji
WYKONANIE:

Kawę zaparzamy, mleko podgrzewamy, żeby było gorące. Kawę, mleko, przyprawę do piernika i serek miksujemy razem w blenderze, tak aby utworzyła się apetyczna pianka, następnie przelewamy do kubka i posypujemy cynamonem.



SMACZNEGO :)

niedziela, 15 grudnia 2013

SŁODKA NIEDZIELA - CIASTO MARCHEWKOWE

Witam Was :)

Dzisiaj rozpoczęłam eksperymenty w kuchni przed nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia. Lubie wcześniej wypróbować przepisy, które będę przygotowywać na Święta, wtedy mam pewność jak  dana potrawa smakuje, czy trzeba jakiś przepis jeszcze udoskonalić :) 

Upiekłyśmy dzisiaj z Agatką ciasto marchewkowe. Długo szukałam idealnego przepisu na to ciasto :) W końcu znalazłam odpowiedni, ale i tak nie byłabym sobą jakbym go po swojemu nie zmodyfikowała : ). Ciacho ma chrupiącą skórkę, a w środku jest wilgotne. Ma wspaniały świąteczny, piernikowy aromat :)


CIASTO MARCHEWKOWE

SKŁADNIKI :


  • 400 gram drobno startej marchewki
  • 140 gram zmielonych na mąkę płatków owsianych błyskawicznych
  • 4 jaja
  • 2 łyżki oliwy
  • 3 łyżki miodu
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • łyżeczka cynamonu
  • łyżeczka przyprawy do pierników
  • posiekane orzechy włoskie ( ilość wg upodobań )
  • garść posiekanych rodzynek

WYKONANIE:

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę, następnie dodajemy żółtka i na wolnych obrotach miksujemy delikatnie razem. Do gotowej masy dodajemy stopniowo startą marchew, miód i oliwę i mieszamy powoli wszystkie nasze składniki. Zmielone płatki owsiane, przesiewamy przez sito do masy marchewkowej, dodajemy proszek do pieczenia, cynamon, przyprawę do pierników i bakalie. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, blachę do keksów wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy do niej nasze ciasto. Pieczemy przez ok 60 min. Ciasto wyciągamy z blachy dopiero po ostygnięciu, musi ono na spokojnie stężeć.  





SMACZNEGO :)

piątek, 13 grudnia 2013

JAK NIE PRZYTYĆ W ŚWIĘTA

Święta Bożego Narodzenia sprzyjają długim godziną biesiadowania przy suto zastawionym stole, wszelkie formy aktywności tj. ćwiczenia, spacery odchodzą na dalszy plan. Na efekty takiego podejścia nie musimy długo czekać, po Świętach czujemy się ociężali, przejedzeni i zyskujemy dodatkowe kilogramy :( Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kilka prostych wskazówek, dzięki którym uda nam się przeżyć Święta bez nadmiernych wyrzeczeń i negatywnych skutków dla naszej figury.









  • NIE GŁODŹ SIĘ
Nie ma nic gorszego niż nie jedzenie przez cały dzień, a potem podczas Wigilii " rzucenie " się z wielkim apetytem na  kolejne potrawy. Wiele osób wychodzi z założenia, że jeżeli nie będzie jadła to kalorie, które "zaoszczędziła " będzie mogła wykorzystać podczas kolacji Wigilijnej. Nic bardziej mylnego. Głodując przez cały dzień na kolacje zjemy więcej i bardziej kaloryczne rzeczy niż normalnie. Dlatego też, radze zjeść jak zwykle porządne śniadanie, nieco lżejszy obiad, by móc cieszyć się smakiem Wigilijnych potraw.
  • WYBIERAJ TO CO NAJMNIEJ TUCZĄCE
Zamiast dokładać kolejne uszko, czy pieroga dolejmy sobie barszczyku, a zamiast smażonej ryby w cieście, wybierzmy rybę po grecku, czy śledzia w occie. Dokonujmy świadomych wyborów.
  • POSTAW NA ZDROWE ZAMIENNIKI
Kto powiedział, że na świątecznym stole mają znajdować się tylko tradycyjne ociekające tłuszczem, majonezem, lukrem i kremami dania. Nie bójmy się wprowadźmy zdrowe zamienniki tradycyjnych potraw. A może przypadną naszej rodzinie do gustu i co roku będziecie je przygotowywać. Możemy tutaj zamiast tradycyjnego smażonego karpia po prostu upiec go, do sałatek dodawajmy jogurt naturalny, piekąc ciasta odpuśćmy sobie lukrowe, czy czekoladowe polewy. Upieczmy ciasto z fasoli, ciasto marchewkowe czy piernik na bazie mąki pełnoziarnistej.  Poszperajmy w internecie na pewno jest tam mnóstwo przepisów na zdrowe zamienniki tradycyjnych polskich dań.
  • OGRANICZ ALKOHOL
Nie musimy zrezygnować całkowicie z alkoholu. Ale nie przesadzajmy z jego ilością. Alkohol to puste kalorie, pijąc go nasz apetyt się wzmaga. Sączmy powoli kieliszek czerwonego winka do obiadu czy kolacji, zrelaksujemy się i na pewno nie odpije się to na nas negatywnie.
  • RUSZAJ SIĘ
Okres świąteczny to czas, w którym odpuszczamy sobie ćwiczenia, wolimy siedzieć przy stole, spędzać czas z rodziną. Jestem za spędzaniem rodzinnych Świąt, ale zamiast spędzać kolejną godzinę przy stole, wyjdźmy z rodziną na spacer, dobrze nam to zrobi.
  • PIJ DUŻO WODY, HERBATEK ZIOŁOWYCH, ZIELONEJ HERBATY
Litry Coca - Coli, słodzonych soków owocowych i innych kolorowych napoi przelewają się przez całe Święta. Zrezygnujmy z nich. Pijmy jak najwięcej wody, wypełni ona nasz żołądek, będziemy czuli się syci i nie sięgniemy po kolejne ciasteczko. Pijmy też herbatki ziołowe : mięte, rumianek, koper włoski, zieloną herbatę przyspieszą one trawienie i nie będą nam dokuczać przykre wzdęcia.
  • JEDZ POWOLI, DELEKTUJ SIĘ POTRAWAMI
Nikt nam nie każe rezygnować z jedzenia tradycyjnych świątecznych potraw, ale róbmy to mądrze z głową. Jedzmy powoli, dokładnie przeżuwając każdy kęs, delektujmy się smakiem potraw na pewno zjemy wtedy mniej. Nie nakładajmy na talerz od razu góry różnych pyszności. Jedzmy małe porcje. Poczekajmy chwilę po ich zjedzeniu, nasz żołądek potrzebuje troszkę czasu aby wysłać sygnał do mózgu, że jesteśmy już najedzeni, dopiero potem zastanówmy się czy jesteśmy dalej głodni.
  • NIE PRZESADZAJ ZE SŁODYCZAMI
To hasło mówi samo za siebie, zanim sięgniemy po koleje ciastko czy czekoladkę zastanówmy się pięć razy czy jest to tak naprawdę nam potrzebne.

WESOŁYCH I ZDROWYCH ŚWIĄT :))

wtorek, 10 grudnia 2013

ZDROWE ŚNIADANIE - KASZA JAGLANA

Witam Was :)

W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić kolejną propozycje na zdrowe śniadanko:

KASZA JAGLANA Z BANANEM I ŻURAWINĄ

SKŁADNIKI :
  •  4 łyżki kaszy jaglanej
  • szklanka wody
  • pół banana
  • garść żurawiny
  • łyżeczka miodu 
WYKONANIE :

Kasze jaglaną zalewamy wodą i gotujemy na małym ogniu, co jakiś czas mieszając przez ok. 15 min. aż kasza zmięknie i wchłonie całą wodę. Następnie dodajemy miód, rozgniecionego banan i żurawinę, wszystko dokładnie mieszamy i gotowe :)

SMACZNEGO :)

P.S.  Takie śniadanie możemy przygotować dzień wcześniej i wstawić do lodówki, wtedy rano je tylko odgrzejemy :)

poniedziałek, 9 grudnia 2013

10 SPOSOBÓW NA SZYBKIE SPALANIE KALORII

Witam Was :)

Jak Wam minął weekend. U mnie pod znakiem gości - mikołajów. Dużo prezentów, ogromna radość dzieci, wygłupy na dywanie, wspólne gotowanie, czytanie książeczek :) Było bardzo ciepło i rodzinnie. 

Dzisiaj trochę relaksu - masaż bańką chińską, a potem trening z Brzezińskimi i czas zabrać się tak na poważnie za porządki.

W dzisiejszym poście chciałabym Wam przedstawić 10 sposobów na szybkie spalanie kalorii.

 

 1. ŚMIEJ SIĘ

Uśmiechaj się przy każdej okazji, nie na darmo istnieje przysłowie " śmiech to zdrowie ". Śmiech przyspiesza trawienie, ponieważ skurcze brzucha podczas śmiania się pobudzają pracę jelit, wątroby i trzustki. Podkręca się też nasz metabolizm. Minuta śmiechu to ok. 15 spalonych kalorii :)

2. TAŃCZ

Były Andrzejki, teraz czekamy na Sylwestra, potem będzie karnawał. Mamy wiele okazji, żeby bawić się, korzystajmy więc. Taniec jest naprawdę dobrym sposobem na smukłą sylwetkę. Tańcząc 30 minut spalamy ok. 200 kalorii :)

3. KOŃCZ PRYSZNIC CHŁODNĄ WODĄ

Wiem, że jest zima i po całym dniu marzymy tylko o gorącej kąpieli. Ale uwierz mi warto zakończyć mycie chłodną , a jeżeli wytrzymamy to zimna wodą. W ten sposób stracimy ok. 100 kalorii, które nasz organizm zużyje na powrót i utrzymanie poprzedniej temperatury.

4. WYSYPIAJ SIĘ

Krótki sen wzmaga wydzielanie hormonów odpowiedzialnych za poczucie głodu. Dlatego gdy jesteśmy niewyspani więcej jemy. Jeżeli to możliwe spij ok 8-9 godzin :)

5. POLUB BAZYLIE

Ułatwia trawienie, działa przeciwdepresyjne. Więc gdy dopada Cię zły nastrój nie sięgaj po czekoladę, żuj listki bazylii, dodawaj ją do potraw, pij napar z suszonej bazylii :)

6. PIJ ZIELONĄ HERBATĘ

Ma ona właściwości moczopędne, zmniejsza łaknienie, przyspiesza przemianę materii i zapobiega odkładaniu się tłuszczyku :))

7.JEDZ POMIDORY

Pomidory są bogatym źródłem witamin. Są bezcenne dla naszej figury ponieważ w ok. 90 % składają się z wody, w 100 g mają tylko 15 kalorii. Pomidory są także źródłem błonnika, który daje nam uczucie sytości i potasu, który ma właściwości moczopędne, pomaga nam pozbyć się nadmiaru wody z organizmu.

8. WCHODŹ PO SCHODACH

Wchodzenie po schodach wpływa korzystnie na nasze uda i pośladki. Więc jeżeli tylko możesz to nie korzystaj z windy i ruchomych schodów w galeriach handlowych, zwłaszcza teraz kiedy zaczyna się przedświąteczna gorączka zakupów :)

9. POLUB ŚWIĄTECZNE PORZĄDKI

Odkurzając, myjąc podłogi, okna  czy kafelki w łazience nie tylko utrzymasz porządek, ale też wzmocnisz swoje mięśnie i spalisz dodatkowe kalorie. Osoba o wadze  ok. 55 kg, odkurzając przez 30 min, traci ok. 70 kalorii, a myjąc okna przez 30 min aż  110 kalorii. Więc warto czasem też trochę posprzątać :))

10. KOCHAJ SIĘ

Zimą szybko robi się ciemno, wieczory staja się dłuższe, zamiast oglądać kolejne powtórki w telewizji, możesz ten czas spędzić o wiele przyjemniej.... w sypialni. Naukowcy udowodnili że podczas namiętnego pocałunku spalamy 40 kalorii, a podczas aktu miłosnego, uwaga aż 400 kalorii :) Także łączymy tutaj przyjemne z pożytecznym :))

MIŁEGO DNIA :)

czwartek, 5 grudnia 2013

NAJLEPSZA PORA NA TRENINIG

 Witam Was :)

Każdy z nas jest inny, miewamy gorsze i lepsze dni. Momenty w ciągu dnia, w których rozpiera nas energia i ćwiczyłybyśmy bez końca i chwile, kiedy to mamy ochoty usiąść w wygodnym fotelu z kubkiem herbaty i ulubioną książką. Dzieje się tak dlatego, że nasz organizm posiada tzw. zegar biologiczny, który reguluje zachodzenie cyklicznych procesów w naszym organizmie: snu, odżywiania, aktywności, odpoczynku. Wybierając rodzaj aktywności fizycznej w danym dniu najlepiej przyjrzeć się swojemu zegarowi biologicznemu. Chciałaby teraz przybliżyć Wam jak działa taki zegar i kiedy wg. niego jest najlepsza pora na efektywną aktywność fizyczną.

Nasz organizm przestawia się ze stanu spoczynku na stan aktywności już o 5-6 rano. To wtedy w naszym ciele zachodzą różnego rodzaju procesy, które przygotowują nas do dalszego działania. Dlatego też bardzo ważną rzeczą jest dostarczenie organizmowi pożywienia w krótkim czasie od przebudzenia się. Po zjedzeniu zdrowego, kalorycznego śniadania czy to w postaci owsianki, czy zdrowych kanapek wzrastają możliwości fizyczne naszego organizmu. Według wielu badaczy w szczytowej formie jesteśmy ok. południa, potem nasz zapał słabnie aby znowu ok. godz. 16 wejść na najwyższe obroty, taki przypływ energii towarzyszy nam do godz. 19 potem organizm potrzebuje wyciszenia i przygotowuje się do snu.

Poniżej przedstawię schemat, który mam nadzieje pomoże Wam dostosować rodzaj aktywności fizycznej do Waszego planu dnia.





6.00 - 10.00

Jest to pora kiedy organizm potrzebuje rozruszania się po nocy, ale także czas, w którym możemy spalić największą liczbę kalorii. Ćwiczenia poranne należy poprzedzić solidnym śniadaniem, nigdy nie ćwiczymy na czczo !!! Ten czas jest odpowiedni na ćwiczenia KARDIO wykonywane przy użyciu urządzeń np. rowerka, orbitreka, bieżni lub w postaci treningów tj. KILER Ewy Chodakowskiej, programy FIT&SLIDE na brzezińscytrenują. pl
Tutaj posiłkiem po treningowym będzie zapewne nasze drugie śniadanie np. w postaci owoców, warzyw, jogurty naturalnego, serka wiejskiego, smoothies

10.00 - 14.00

W tym czasie możemy wykonywać ćwiczenia INTERWAŁOWE, czyli ze zmiennym tempem, np. TURBO, czy TOTAL FITNESS Chodakowskiej, a także ćwiczenia proponowane przez ZUZKE LIGHT  na youtube, albo ćwiczenia aerobowe SKALPEL, SKALPEL 2, treningi
z MEL B.
Po tak intensywnym treningu możemy zjeść zdrowy, treściwy obiad.W tym czasie organizmowi brakuje glukozy, której poziom należny uzupełnić spożywając węglowodany złożone. Nasz posiłek powinien być bogaty także w białko, które jest odpowiedzialne za procesy regeneracyjne w mięśniach oraz warzywa. Możemy zjeść np. pierś z kurczaka z ryżem brązowym bądź kaszą i surówki np. z selera i marchewki.

14.00 - 16.00

Teraz czas na odpoczynek i kubek zielonej herbaty :)

16.00 - 19.00

W tym czasie w naszym organizmie wzrasta radykalnie poziom testosteronu. Możemy wykonywać TRENING SIŁOWY lub INTENSYWNE KARDIO.


Po godz. 19 należy stopniowo wyciszać organizm, możemy skusić się np. na BASEN, JOGĘ, albo inne ĆWICZENIA ROZCIĄGAJĄCE. Nie poleca się w tym czasie intensywnych ćwiczeń, ponieważ nasz organizm może się rozregulować i możemy mieć problemy z zasypianiem. Po wieczornym treningu należy zrezygnować już z jedzenia węglowodanów, nasza kolacja powinna być przede wszystkim bogata w białko. Możemy zjeść sałatkę, ryby, pierś z kurczaka.

A jaka jest Wasza ulubiona pora do ćwiczeń ?

MIŁEGO DNIA :)


wtorek, 3 grudnia 2013

WITAJ GRUDNIU :))



Nadszedł grudzień. Do lata już niewiele pozostało - 6 miesięcy, to dużo i nie dożo. Dla niektórych jest to ostatni dzwonek, aby zmienić siebie, w pół roku naprawdę można wiele zdziałać. Usiądź i zastanów się nad sobą, co dobrego możesz dla samej siebie zrobić. Spisz swoje postanowienia na kartce i realizuj je stopniowo. To nie muszą być radykalne zmiany, małymi kroczkami osiągniesz swój zamierzony cel. Nie czekaj do Nowego Roku z "postanowieniami noworocznymi ". Jeżeli zaczniesz teraz to za miesiąc już możesz spodziewać się pierwszych efektów swojej pracy :) Na pewno Ci się uda :) Trzymam za Ciebie kciuki :) 

Ja także wypisałam już swoje grudniowe postanowienia. W tym miesiącu skupie się bardziej na ćwiczeniach rozciągających, może spróbuje jogi :)) Będę też regularnie ćwiczyć z programem fit&slide na http://www.brzezinscytrenuja.pl/pl . Para ta opracowała fajny program treningowy, który może stać się i Twoim ulubionym programem. 

Jeżeli chodzi o cele niesylwetkowe, to na pewno wypróbuje parę nowych zdrowych przepisów i podzielę się nimi z Wami :))

Moja lista jest otwarta, zawsze mogę coś do niej dopisać, ważne jest to aby były to cele które możemy zrealizować, nie stawiajmy sobie wysoko poprzeczki, bo szybko stracimy motywacje, zniechęcimy się. 

POWODZENIA :)

P.S Jeżeli macie ochotę to podzielcie się swoim postanowieniami, będziemy mogły się wzajemnie motywować i wspierać w dążeniu to celu :)

niedziela, 1 grudnia 2013

SŁODKA NIEDZIELA - BROWNIE Z FASOLI

Witam Was :))

W  niedziele na podwieczorek do kawki musi być koniecznie pyszne ciacho. Proponuje dzisiaj Wam przepis na zdrowe, ale przepyszne BROWNIE :))

SKŁADNIKI NA MAŁA BLASZKĘ, NP.  TAKĄ DO KEKSÓW :
  • puszka czerwonej fasoli 
  • 3 łyżki miodu ( można dać więcej jak ktoś lubi słodkie ciasta )
  • pół banana 
  • 4-5 łyżek naturalnego kakao
  • 4 jajka 
  • ulubione bakalie
  • łyżeczka proszku do pieczenia 
  • łyżka oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
  • otręby do wysypania blachy( dowolne )
WYKONANIE :

Fasolę odsączamy z zalewy i przepłukujemy kilka razy. Fasole i jajka blendujemy na gładką masę. Do masy dodajemy pokrojonego na małe kawałeczki banana, bakalie, miód, kakao i proszek do pieczenia, wszystko razem dokładnie mieszamy. Formę smarujemy oliwą lub olejem rzepakowym i wysypujemy otrębami Możemy też użyć papieru do pieczenia. Ciasto wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w temp. 180 stopni, ok. 20-30 minut do suchego patyczka. Po upieczeniu wyłączamy piekarnik i trzymamy nasze ciasto w cieple jeszcze ok. 10 min. Studzimy i zajadamy. Nasze brownie rewelacyjnie smakuje także z dodatkiem domowej konfitury.


SMACZNEGO :))

P.S. Uwierzcie mi, gdy piekłyśmy z Agatką to ciasto, w domu rozchodził się obłędny zapach pieczonego tradycyjnego murzynka.

sobota, 30 listopada 2013

ZDROWE ZAMIENNIKI W DIECIE

Witam Was :))

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić jak niewiele trzeba, aby zmienić swoje nawyki żywieniowe. Poniższy schemat niech będzie mini ściągą dla wszystkich, którzy wprowadzają zdrowe zasady do swojego życia.


NIEZDROWO                                                       ZDROWE ZAMIENNIKI

ŚNIADANIA:

- kanapka z tłustą wędliną /pasztetem             - kanapka ze świeżymi warzywami                                                                          wędliną drobiową

- jajecznica z boczkiem, kiełbasą                     - jajecznica z łososiem,                                                                            pomidorami,  szczypiorkiem, 
                                                                        omlet z warzywami

- płatki czekoladowe, smakowe                       - owsianka z owocami, orzechami,
                                                                 jogurt naturalny z domowym musli                                  
                                                                     

- tosty z żółtym serem                                 - tosty z łososiem, warzywami na                                                                        pełnoziarnistym chlebie                                                                                                          

OBIADY:

- zupy zaprawiane śmietaną, zasmażką z mąki          - zupy zaprawiane chudym
                                                                               mlekiem   jogurtem 
                                                                               naturalnym

-ryż biały, jasny makaron                                      - ryż brązowy, dziki, makaron
                                                                                    pełnoziarnisty

- frytki smażone                                                   - ziemniaki pieczone

- wieprzowina                                                       - kurczak, indyk

- kotlet schabowy, z kurczaka panierowany          - pieczona pierś z kurczaka, 
                                                                            indyka w panierce z otrębów,
                                                                           płatków owsianych,  kurczak, 
                                                                           indyk grillowany

- tradycyjne pierogi                                         - pierogi z mąki pełnoziarnistej
                                                                   ze szpinakiem, chudym twarogiem

PRZEKĄSKI :

- ciasta z kremem, ciastka, herbatniki, wafle       - ciasteczka owsiane, ciasto 
                                                                              na bazie fasoli, 
                                                                             ciasto z mąki pełnoziarnistej

- desery z bitą śmietaną                                  - desery na bazie jogurtu
                                                                         naturalnego z owocami,
                                                                        domowym musli

- popularne jogurty owocowe                   - jogurty naturalne miksowane 
                                                                 z owocami,  smoothie

- chipsy, paluszki                                        - suszone jabłka, marchewka
                                                                      warzywa krojone w słupki z 
                                                                      dipem z jogurtu nat.


- czekolada mleczna, biała, batoniki            - gorzka czekolada

NAPOJE:

- woda smakowa                                      - woda z plasterkiem ogórka, cytryny

- kawa z cukrem, śmietanką, bitą śmietana     - kawa bez cukru z 
                                                                        chudym mlekiem

- napoje i soki owocowe, warzywne w kartonach  - świeżo wyciskane 
                                                                                 soki owocowe, warzywne
INNE:

- majonez, śmietana                                  - jogurt naturalny

- sałatki, surówki z majonezem                - świeże warzywa bądź gotowane
                                                                  na parze, surówki, sałatki z
                                                                  dresingiem z jogurtu
                                                                  naturalnego                                                      
MIŁEGO AKTYWNEGO DNIA :))




środa, 27 listopada 2013

KREM Z POMIDORÓW

Zupy krem na jesienno - zimową pogodę są rewelacyjne, gęste, sycące i wspaniale rozgrzewające :) Takie zupy lubię najbardziej. Dziś przedstawiam Wam przepyszną, aromatyczną alternatywę dla zwykłej pomidorówki.

SKŁADNIKI:


  • 1 mała cebula
  • 3-4 łodygi selera naciowego
  • 2 marchewki
  • 1 papryka czerwona
  • pomidorki w puszce lub w kartonie
  •  3 ząbki czosnku
  • oliwa z oliwek
  • sól, pieprz, ostra papryka ( można pominąć )
  • bazylia

WYKONANIE:

Cebule, marchewkę, paprykę, seler naciowy kroimy w drobną kostke i podsmażamy w garnku na odrobinie oliwy, następnie dodajemy czosnek i pomidorki, uzupełniamy wodą i dusimy aż wszystko zmięknie. Naszą zupkę doprawiamy do smaku, blednujemy i zajadamy. Możemy do niej dodać grzanki z pieczywa razowego.



SMACZNEGO :)))

wtorek, 26 listopada 2013

ZIELONA HERBATA


Witam Was serdecznie :))

Dzisiaj chciałabym napisać Wam parę słów o zielonej herbacie. Ostatnimi czasy stała się ona moim ulubionym napojem i alternatywą dla kawy, której muszę się przyznać wypijałam niegdyś 4-5 filiżanek dziennie :))

Zielona herbata należy do odmian herbat niefermentowanych, co oznacza, że jej liście po zerwaniu są od razu suszone, dzięki czemu zachowuje swoje dobroczynne właściwości i zielonkawo- słomkowy kolor. Żeby zachowała swoje właściwości bardzo istotny jest sposób zaparzania. Bardzo ważną zasadą jest tutaj to, że nie zalewamy tej odmiany herbaty wrzątkiem. Optymalna temp. to 60-90 stopni. Drugą bardzo ważną kwestią jest czas zaparzania, od którego tak naprawdę zależą jej właściwości. Jeżeli będziemy ją parzyć 2-3 minuty to będzie ona miała działanie pobudzające, jeżeli wydłużmy czas zaparzania do 5-6 minut osiągniemy efekt odwrotny, herbatka będzie wpływać na nas uspokajająco. Dobrze zaparzona zielona herbata potrafi postawić na nogi lepiej niż filiżanka kawy.

Najlepszym rozwiązaniem jest picie liściastej herbaty. Do zaparzania wykorzystujemy szklane lub żeliwne czajniczki. Liście zielonej herbaty możemy zalewać wodą kilkakrotnie, dzięki czemu za każdym razem uzyskamy niepowtarzalny, inny smak.

Choć nie wszyscy lubią jej specyficzny smak, warto ją pić. Możemy wybrać z szerokiej gamy herbat aromatyzowanych owocami lub dodać plasterek cytryny. Unikamy słodzenia zielonej herbaty, ponieważ traci ona nie tylko swój niepowtarzalny smak ale i właściwości.

Zielona herbata bogata jest w antyoksydanty, które neutralizują działanie wolnych rodników. Zawiera także flawonoidy, które obniżają ciśnienie krwi i poprawiają krążenie, zmniejszają ryzyko wystąpienia chorób serca. Jest też bogatym źródłem witamin z grupy B, C, E, K oraz minerałów, takich jak magnez, żelazo, sód, fosfor, miedź, fluor, mangan, krzem czy jod.Zielona herbata  posiada także właściwości hamujące rozwój bakterii w układzie pokarmowym. Popudza wydzielanie soków trawiennych.Dzięki zawartości fluoru chroni zęby przed próchnicą. Wpływa także korzystnie na nasz pęcherz moczowy, przyspiesza w związku z tym wydalanie toksyn z organizmu.

Dzięki zawartym w sobie katechiną zielona herbata wpływa  korzystnie na proces odchudzania. Zmniejsza łaknienie, przyspiesza metabolizmi i usuwa zbedne produkty przemiany materii. Japońscy naukowcy dowiedli, że wypijanie ok. 3-4 filiżanek dziennie wspomaga spalanie tkanki tłuszczowej :))

Pijmy więc herbatka zieloną na zdrowie i dla urody :))


( źródło wp.pl/zdrowie&fitness, natura herbaty, rodzaje herbaty ).

sobota, 23 listopada 2013

KOSMETYCZNY WEEKEND - RECENZJA KREMU GARNIER HYDRA ADAPT

Witam Was serdecznie :))

Jakiś czas temu w moje ręce trafił  DYNAMIZUJĄCY KREM - ŻEL GARNIER HYDRA ADAPT.  


Jest to nawilżający krem o konsystencji lekkiego żelu, który polecany jest dla cery zmęczonej i pozbawionej blasku. Zawiera on minerały, składniki odżywcze, eliksiry roślinne, które pomagają naszej skórze uzupełnić poziom wody, dzięki czemu staje sie ona doskonale nawilżona.
Producent zapewnia nas, że dzięki ekstraktom z cytrusów po zastosowaniu  kremu-żelu nasza skóra rozświetli się i zyska promienny wygląd. Należy go stosować rano i wieczorem na całą twarz.

Osobiście nie lubię ciężki, gęstych i tłustych kremów. A większość kremów nawiliżających taka właśnie jest. Dlatego też wybrałam KREM - ŻEL GARNIER HYDRA ADAPT, jest od inny od pozostałych. Ma delikatną, nietłustą żelową konsystencje w związku z tym szybko się wchłania. Zaraz po jego nałożeniu możemy wykonać makijaż. Ma przyjemny, lekki cytrusowy zapach. Po jego zastosowaniu czuje się natychmiastowe nawilżenie i rozświetlenie cery,  nasza skóra staje się miękka w dotyku. Jedynym minusem jest to, że jest ona dla mnie troszeczkę za rzadki i wyciskając go z tubki czasem po prostu wychodzi go za dużo. Ale tak poza tym to jest on godny polecenia. Jestem z niego naprawdę zadowolona.


piątek, 22 listopada 2013

POMYSŁ NA ZDROWE ŚNIADANKO - TOST Z ŁOSOSIEM

Śniadaniową alternatywą dla mojej ukochanej owsianki bywa taki oto pyszny tościk z wędzonym łososiem:








SKŁADNIKI:
  • 2 kromki pełnoziarnistego pieczywa
  • mały plaster wędzonego łososia
  • kilka słupków czerwonej papryki
  • plasterki pomidora
  • 2 plastry cukinii
  • zioła prowansalskie 

Na kromkę chlebka kładziemy plasterek łososia, cukinię, paprykę posypujemy ziołami i wkładamy na kilka chwil do opiekacza tak aby nasz chlebek się fajnie przyrumienił, po wyjęciu układamy na naszym toście pomidorki, posypujemy ziołami i zajadamy. Jeżeli ktoś lubi pomidorki w wersji ciepłej, może włożyć je do tosta.

SMACZNEGO :))

czwartek, 21 listopada 2013

WSKAZÓWKI DOTYCZĄCE ZDROWEGO ODŻYWIANIA

Witam Was :)

Dzisiaj chciałaby poruszyć temat zdrowego odżywiania. Wiem, że jest on dość obszerny, dlatego też zebrałam dla Was najistotniejsze informacje. Mam nadzieje, że zainteresuje Was ta tematyka
Nasze zdrowie zależy przede wszystkim od tego jak się odżywiamy, nie bez podstawy istnieje powiedzenie "jesteś tym co jesz ". To co jemy i jak jemy wpływa nie tylko na nasze zdrowie, ale także na naszą urodę.

Nigdy nie zapominajmy o śniadaniu. To dzięki niemu mamy energie na cały dzień, nasz metabolizm pracuje na najwyższych obrotach, dzięki czemu chudniemy. Doskonałym rozwiązaniem na śniadanie jest owsianka z ulubionymi owocami, orzechami, ale także kanapki z pełnoziarnistego pieczywa z wysokiej jakości chudą wędliną i warzywami, dobrym pomysłem może być też jajecznica, np.ze szczypiorkiem czy łososiem.

Jedzmy 4-5 posiłków dziennie. Regularne spożywanie małej ilość pokarmów sprzyja chudnięciu. Nasz organizm możemy porównać do pieca, jeżeli nie podłożymy do niego w odpowiednim momencie węgla lub wrzucimy np. kamień czy piasek ogień zgaśnie. Nasz organizm także potrzebuje "paliwa ", żeby metabolizm sprawnie funkcjonował, jeżeli nie będziemy jedli, czy tez będziemy jedli bezwartościowe produkt, nasz metabolizm spowolni, będziemy się gorzej czuli, będziemy tyć.

Komponując posiłki musimy pamiętać o kilku zasadach, dzięki nim będziemy mieli poczucie, że nasz posiłek zawiera wszystkie ważne składniki. Prostą rzeczą jest tutaj podzielenie talerza na trzy część :


Warzywa i owoce - nie bójmy się warzyw. Im więcej warzyw i im bardziej są one zróżnicowane tym lepiej. Dodawajmy warzywa do każdego posiłku. Warzywa są mało kaloryczne i zawierają bardzo dużo witamin i składników odżywczych, których potrzebuje nasz organizm. Starajmy się jeść różnokolorowe owoce, nie przesadzamy z ich ilości, jedzmy je do południa, ponieważ zawieraj dużo cukru i na noc taki ciężar nie jest to potrzebny naszemu organizmowi.

Białko - wybierajmy chudy drób, rośliny strączkowe, orzechy. Unikajmy przetworzonych wędlin, ograniczmy spożywanie czerwonego mięsa. Zamiast smażenia jak najwięcej pieczmy i grillujmy. Doprawiajmy nasze potrawy ziołami.

Węglowodany -  powinny być to węglowodany złożone zawarte w brązowym ryżu, pełnoziarnistym makaronie, kaszach, pełnoziarnistym pieczywie. Unikajmy przetworzonego produktów, produktów z białej mąki.

Bardzo ważną zasadą w zdrowym odżywianiu jest także odpowiednie nawadnianie naszego organizmu. Pijmy przed wszystkim wodę, herbatę zieloną, herbatki ziołowe, ograniczmy spożycie soków owocowych ( chyba, że sami je robimy ), kawy i czarnej herbaty.

Stosujmy także zdrowe oleje tj. oliwa z oliwek, olej rzepakowy, ograniczmy spożycie masła i tłuszczów trans.

Zrezygnujmy ze słodyczy, nie ma w nich nic odżywczego, zawarty w nich cukier doda nam tylko zbędnych kilogramów, a tego chyba nie chcemy.

Wprowadzajmy zdrowe nawyki do naszego życia już od dziś. Dokonujmy świadomych wyborów, wprowadzając tych kilka zasad dokonujemy zmiany na lepsze. Nie musimy wprowadzać ich od razu, metoda małych kroczków także przybliży nas do upragnionego celu :)









wtorek, 19 listopada 2013

POMYSŁ NA DRUGIE ŚNIADANKO - SMOOTHIE Z POMARAŃCZĄ

Uwielbiam SMOOTHIES, są one proste w przygotowaniu, ale jednocześnie przepysznie kremowe i sycące. Możemy je wykonać ze składników, które akurat mamy pod rękom. U mnie dzisiaj wybór padł na SMOOTHIE z pomarańczą :))

SKŁADNIKI :
  • pomarańcza
  • mały banan
  • 3 śliwki suszone
  • szczypta imbiru
  • ewentualnie jogurt naturalny bądź woda do rozcieńczenia
 Moje SMOOTHIE dzisiaj wyszło super geste tak jak lubię,  więc niczym je nie rozcienczałam :)

 SMACZNEGO :)

poniedziałek, 18 listopada 2013

RELACJA Z TRENINGU - SKALPEL EWY CHODAKOWSKIEJ

Witam Was serdecznie :))

Jak Wam minął weekend ? Mi nie tak aktywnie jak bym chciała, ale nasz mały Michaś strasznie ząbkuje :(, więc moja cała energia i uwaga skupiała się na nim. Dzisiaj już z nim lepiej więc mogłam wykonać plan treningowy. Mój wybór padł na SKALPEL Ewy Chodakowskiej. Po weekendzie nie czuje się zbyt dobrze, więc delikatny trening na początek tygodnia był w sam raz.

SKALPEL jest fajnym treningiem dla osób zaczynających swoją przygodę z aktywnością fizyczną, ale także dla tych, którzy w danym dniu tak jak ja nie czują się na siłach wykonać cięższy trening, a chcą coś poćwiczyć. Ja przy tych ćwiczeniach się relaksuje. Kiedy mam dużo energii to wtedy wybieram cięższy trening. Mam też pewien sentyment do SKALPELA, ponieważ to od niego zaczęła się moja przemiana. Był to mój pierwszy zestaw ćwiczeń, który wykonywałam regularnie, codziennie przez ok. 3 miesięcy i dzięki któremu pokochałam aktywność fizyczną i zmieniłam swoje ciało na lepsze :)) Trening ten prowadzony jest bardzo spokojnie, delikatnie. Zaczyna się ćwiczeniami na ręce, potem stopniowo angażujemy nasze nogi, pośladki, przez cały czas trwania programu nasze mięśnie brzucha też wspaniale pracują :) Dla niektórych ten zestaw ćwiczeń może wydawać się monotonny, ale dla osób początkujących, nie mających super kondycji uważam, że jest on w sam raz. Moje odczucia po regularnych ćwiczenia są bardzo pozytywne. Moje ciało ujędrniło się, cellulit praktycznie znikł (ale tak między nami to nigdy nie miałam z nim problemu, odpukać :P ), moja koordynacja ruchowa poprawiła się. Tak jak już wspomniałam wcześniej ćwiczyłam ten program niemalże codziennie przez dłuższy okres czasu, zdrowo się odżywiałam i może dlatego przyniósł mi on tak wspaniałe efekty. Zachęcam Was to wypróbowania tych ćwiczeń, bo uważam że warto. A może któraś z Was już go ćwicz i może pochwalić się swoimi odczuciami :))


Miłego wieczoru :))

niedziela, 17 listopada 2013

POMYSŁ NA OBIAD


KASZA PĘCZAK Z KURCZAKIEM, WARZYWAMI I ORZECHAMI 

SKŁADNIKI ( na 2 osoby ):

  • woreczek kaszy pęczak ( może być też ryż brązowy )
  • pierś z kurczaka
  • połówka cukinii
  • papryka żółta
  • pare pieczarek
  • pół paczki świeżego szpinaku
  • garść orzechów włoskich
  • przyprawy : sól, pieprz, zioła prowansalskie, papryka słodka
  • oliwa z oliwek
WYKONANIE:

Kasze gotujemy wg. przepisu na opakowaniu. Pierś z kurczaka, paprykę, pieczarki kroimy w kosteczkę, cukinie kroimy w półksiężyce, orzechy siekamy. Na patelnie wlewamy odrobinę oliwy z oliwek, wrzucamy pierś i warzywa chwile podsmażamy, gdy już warzywa zmiękną dodajemy liście szpinaku, przyprawiamy wszystko i  razem dusimy, następnie dodajemy ugotowaną kasze, wszystko razem mieszamy i jeszcze chwile dusimy aby smaki się połączyły. Na koniec posypujemy orzechami włoskim i zajadamy.



SMACZNEGO :))

sobota, 16 listopada 2013

KOSMETYCZNY WEEKEND

Kobieta zmienną jest, lubi otaczać się nowymi, ładnymi rzeczami, być na bieżąco z nowościami czy to modowymi, czy kosmetycznymi :)) Ja niestety nie za bardzo znam się na modzie :)), dlatego też chciałabym jakąś część mojego bloga poświecić kosmetykom. Lubie testować nowinki kosmetyczne. Bardzo bym chciała na łamach mojego bloga podzielić się z Wami moimi opiniami na temat różnych kosmetyków, czy to do pielęgnacji twarzy, ciała, czy też włosów.  Co weekend na blogu będzie się pojawiać recenzja jakiegoś kosmetyku. Mam nadzieje, że spodoba Wam się też taka tematyka i stanie się ona pomocna przy dokonywaniu przez Was kosmetycznych wyborów.

Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moją opinią na temat SERUM INTENSYWNIE REGENERUJĄCEGO DAX PERFECTA

Jako mama dwójki dzieci bardzo często się nie wysypiam :(( Moja cera w tej kwestii pozostawia też wiele do życzenia. Po prostu jest zmęczona :(( Dlatego też bardzo często sięgam po Serum Intensywnie Regenerujące Cera Zmęczona firmy DAX Perfecta. Jakiś czas temu szukając maseczki do cery zmęczonej trafiłam na to właśnie serum i odtąd stało się ono moim numerem jeden :)) 



Serum to jest przeznaczone dla osób po 30 roku życia, do cery szarej, matowej i zmęczonej ( moja niestety taka bywa ). Dzięki skoncentrowanej witaminie C, serum usuwa oznaki zmęczenia, stresu. Kosmetyk ten zawiera także Bio-Fosfor, który dotlenia skórę i Baobab Lift, który delikatnie wygładza pierwsze zmarszczki :) Olej karotkowy ożywia cera i zapewnia jej zdrowy, słoneczny koloryt. 

Serum intensywnie regenerujące stosujemy 2-3 razy w tygodniu na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Możemy je stosować zarówno na dzień jak i na noc zamiast kremu lub w przypadku cery  suchej nakładamy je pod krem. 

Producent zapewnia nas, że po zastosowaniu serum nasza skóra stanie się gładsza i zyska wypoczęty, promienny wygląd oraz zdrowy koloryt.  W moich odczuciach serum naprawdę działa tak jak nas zapewnia producent. Kosmetyk fajnie się nakłada ma lekką konsystencję i przyjemny delikatnie cytrynowy zapach. Ładnie się wchłania, jest wydajny ( starcza mi na parę aplikacji, ponieważ dzięki swojej konsystencji nakładamy go w małej ilości). Po zastosowaniu tegoż serum moja skóra wygląda na zdrowszą, bardziej wypoczętą :)) Kosmetyk ten jest naprawdę godny polecenia.

Jestem ciekawa, czy spodobała Wam się moja recenzja i czy chciałybyście aby ten temat regularnie pojawiał się na blogu.

Miłego weekendu :))