piątek, 13 grudnia 2013

JAK NIE PRZYTYĆ W ŚWIĘTA

Święta Bożego Narodzenia sprzyjają długim godziną biesiadowania przy suto zastawionym stole, wszelkie formy aktywności tj. ćwiczenia, spacery odchodzą na dalszy plan. Na efekty takiego podejścia nie musimy długo czekać, po Świętach czujemy się ociężali, przejedzeni i zyskujemy dodatkowe kilogramy :( Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kilka prostych wskazówek, dzięki którym uda nam się przeżyć Święta bez nadmiernych wyrzeczeń i negatywnych skutków dla naszej figury.









  • NIE GŁODŹ SIĘ
Nie ma nic gorszego niż nie jedzenie przez cały dzień, a potem podczas Wigilii " rzucenie " się z wielkim apetytem na  kolejne potrawy. Wiele osób wychodzi z założenia, że jeżeli nie będzie jadła to kalorie, które "zaoszczędziła " będzie mogła wykorzystać podczas kolacji Wigilijnej. Nic bardziej mylnego. Głodując przez cały dzień na kolacje zjemy więcej i bardziej kaloryczne rzeczy niż normalnie. Dlatego też, radze zjeść jak zwykle porządne śniadanie, nieco lżejszy obiad, by móc cieszyć się smakiem Wigilijnych potraw.
  • WYBIERAJ TO CO NAJMNIEJ TUCZĄCE
Zamiast dokładać kolejne uszko, czy pieroga dolejmy sobie barszczyku, a zamiast smażonej ryby w cieście, wybierzmy rybę po grecku, czy śledzia w occie. Dokonujmy świadomych wyborów.
  • POSTAW NA ZDROWE ZAMIENNIKI
Kto powiedział, że na świątecznym stole mają znajdować się tylko tradycyjne ociekające tłuszczem, majonezem, lukrem i kremami dania. Nie bójmy się wprowadźmy zdrowe zamienniki tradycyjnych potraw. A może przypadną naszej rodzinie do gustu i co roku będziecie je przygotowywać. Możemy tutaj zamiast tradycyjnego smażonego karpia po prostu upiec go, do sałatek dodawajmy jogurt naturalny, piekąc ciasta odpuśćmy sobie lukrowe, czy czekoladowe polewy. Upieczmy ciasto z fasoli, ciasto marchewkowe czy piernik na bazie mąki pełnoziarnistej.  Poszperajmy w internecie na pewno jest tam mnóstwo przepisów na zdrowe zamienniki tradycyjnych polskich dań.
  • OGRANICZ ALKOHOL
Nie musimy zrezygnować całkowicie z alkoholu. Ale nie przesadzajmy z jego ilością. Alkohol to puste kalorie, pijąc go nasz apetyt się wzmaga. Sączmy powoli kieliszek czerwonego winka do obiadu czy kolacji, zrelaksujemy się i na pewno nie odpije się to na nas negatywnie.
  • RUSZAJ SIĘ
Okres świąteczny to czas, w którym odpuszczamy sobie ćwiczenia, wolimy siedzieć przy stole, spędzać czas z rodziną. Jestem za spędzaniem rodzinnych Świąt, ale zamiast spędzać kolejną godzinę przy stole, wyjdźmy z rodziną na spacer, dobrze nam to zrobi.
  • PIJ DUŻO WODY, HERBATEK ZIOŁOWYCH, ZIELONEJ HERBATY
Litry Coca - Coli, słodzonych soków owocowych i innych kolorowych napoi przelewają się przez całe Święta. Zrezygnujmy z nich. Pijmy jak najwięcej wody, wypełni ona nasz żołądek, będziemy czuli się syci i nie sięgniemy po kolejne ciasteczko. Pijmy też herbatki ziołowe : mięte, rumianek, koper włoski, zieloną herbatę przyspieszą one trawienie i nie będą nam dokuczać przykre wzdęcia.
  • JEDZ POWOLI, DELEKTUJ SIĘ POTRAWAMI
Nikt nam nie każe rezygnować z jedzenia tradycyjnych świątecznych potraw, ale róbmy to mądrze z głową. Jedzmy powoli, dokładnie przeżuwając każdy kęs, delektujmy się smakiem potraw na pewno zjemy wtedy mniej. Nie nakładajmy na talerz od razu góry różnych pyszności. Jedzmy małe porcje. Poczekajmy chwilę po ich zjedzeniu, nasz żołądek potrzebuje troszkę czasu aby wysłać sygnał do mózgu, że jesteśmy już najedzeni, dopiero potem zastanówmy się czy jesteśmy dalej głodni.
  • NIE PRZESADZAJ ZE SŁODYCZAMI
To hasło mówi samo za siebie, zanim sięgniemy po koleje ciastko czy czekoladkę zastanówmy się pięć razy czy jest to tak naprawdę nam potrzebne.

WESOŁYCH I ZDROWYCH ŚWIĄT :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz