ZDROWY DESEREK - PUDDING GRYCZANY

Witam Was :)

Niedawno przeglądając blogi o temetyce fit natknęłam sie na jednym z nich - ilovehowitfeels na ciekawy przepis na pudding gryczany i postanowiłam go wypróbować, wyszedł przepyszny, pomimo lekko wyczuwalnego smaku kaszy gryczanej, który mi osobiście nie przeszkadza. 

A oto przepis :

SKŁADNIKI :

• szklanka kaszy gryczanej
• szklanka wody
• szklanka mleka 
• dojrzały banan
• łyżeczka miodu
• łyżka kakao
• 30 gram odżywki białkowej ( można pominąć, w oryginalnym przepisie jej nie ma )

WYKONANIE:

W garnku zagotowujemy mleko z wodą, następnie dodajemy kaszę gryczaną i gotujemy do momentu aż kasza wchłonie cały płyn. Odstawiamy do wystygnięcia po czym wszystkie składniki naszego puddingu umieszczamy w blenderze i miksujemy razem na gładką masę. Podajemy z ulubionymi owocami.

 SMACZNEGO

 

P.S. Następnym razem zamiast kaszy gryczanej użyje jaglanej, sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie.

MIŁEGO DNIA :)

NOWY PLAN TRENINGOWY

Witam Was :)

Od 07 lipca rozpoczęła nowy trening siłowy ( o poprzednim spilicie możecie przeczytać TUTAJ ), moje mięśnie potrzebują mocniejszej stymulacji, odczuwam także potrzebę jakieś zmiany w dotychczasowych treningach, aby był widoczny progres. 

Obecny plan treningowy opiera się dalej na splicie. Wybrałam po 4 ćwiczenia na duże partie mięśniowe i po 3 ćwiczenia na małe partie.Każde ćwiczenie będę wykonywać w trzech seriach po 8-10-12 powtórzeń w każdej serii. Plan ten sporządziłam na kolejne 4 tygodnie i będzie wyglądał tak:

MÓJ NOWY PLAN TRENINGOWY

PONIEDZIAŁEK - KLATKA, TRICEPS

- ROZGRZEWKA

- POMPKI ( NA RAZIE DAMSKIE )

- ROZPIĘTKI W LEŻENIU

- WYCISKANIE SZTANGIELEK W LEŻENIU NA ŁAWCE SKOŚNEJ

- PRZENOSZENIE SZTANGIELKI W LEŻENIU 

- WYCISKANIE FRANCUSKIE SZTANGIELKI OBURĄCZ

- PROSTOWANIE RĄK ZE SZTANGIELKĄ

- WYCISKANIE FRANCUSKIE SZTANGIELEK W LEŻENIU

- AEROBY OK. 20-25 MIN ( ROWEREK, ORBITREK ALBO BIEŻNIA )

- ROZCIĄGANIE

WTOREK 

HIIT + ĆWICZENIA NA MIĘŚNIE BRZUCHA

ŚRODA- NOGI- POŚLADKI, BARKI

- ROZGRZEWKA

- WYKROKI ZE SZTANGIELKAMI

-  PRZYSIAD ZE SZTANGIELKAMI NA RAMIONACH

- WEJŚCIE NA PODWYŻSZENIE ZE SZTANGIELKAMI ( U MNIE TO BĘDĄ SCHODY - 2 STOPIEŃ)

- MARTWY CIĄG NA PROSTYCH NOGACH

- MEL B - ĆWICZENIA NA POŚLADKI

- UNOSZENIE SZTANGIELEK DO BOKU

- WYCISKANIE SZTANGIELEK W SIADZIE

- UNOSZENIE SZTANGIELEK W PRZÓD

- AEROBY

- ROZCIĄGANIE

CZWARTEK 

HITT  + ĆWICZENIA NA MIĘŚNIE BRZUCHA

PIĄTEK - PLECY, BICEPS

- ROZGRZEWKA

- UNOSZENIE SZTANGIELEK W OPADZIE ( OBIE RĘCE JEDNOCZEŚNIE )

- MARTWY CIĄG NA UGIĘTYCH NOGACH

- PRZYCIĄGANIE LINKI WYCIĄGU DOLNEGO W SIADZIE PŁASKIM 

- PODCIĄGANIE SZTANGIELEK W OPADZIE - WIOSŁOWANIE ( RĘCE NA ZMIANĘ )

- UGINANIE PRZEDRAMION  UCHWYTEM MŁOTKOWYM

- UGINANIE PRZEDRAMION Z SUPINACJA NADGARSTKÓW

- UGINANIE RAMION W SIADZIE W PODPORZE O KOLANO

- AEROBY

- ROZCIĄGANIE

ULUBIEŃCY CZERWCA

Witam Was :)

Dzisiaj zapraszam Was na przegląd ulubionych rzeczy w czerwcu

ULUBIONE ĆWICZENIA

Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc podchwytem ( z "supinacją" nadgarstka  )

 

ULUBIONY TRENING NA YT:

500 Calorie Total Body HIIT 

ULUBIONA POTRAWA

Sałatka z łososiem i kiełkami

ULUBIONY KOSMETYK

Casting Sunkiss - żel rozjaśniający

Dzięki niemu uzyskałam kolor włosów w którym czuje się rewelacyjnie. Prosto, szybko i bez zniszczonych włosów :) Uwielbiam ten żel :)

ULUBIONE ARTYKUŁY NA INNYCH BLOGACH

FitBody - Fitoholizm 

Fitblogerka.pl - Jak uwierzyłam w siebie

She lifts - Baw się treningami

WASZE ULUBIONE POSTY NA MOIM BLOGU

Setny post

Ulubieńcy maja

Moja suplementacja

MIŁEGO DNIA :)

MAŁE WYJAŚNIENIE - CO U MNIE SŁYCHAĆ :)

Witam Was :)

Kochani wpadam tutaj tylko na chwilkę napisać co u mnie takie ważnego się dzieje, że blogowanie poszło na dalszy plan. Spokojnie nie porzucam bloga, to moje trzecie dziecko, choć troszkę ostatnio zaniedbane :( Ale niebawem już wszytko wróci do normy :)

A przechodząc do konkretów -  zachciało mi się remontu :) Już od dłuższego czasu czuje potrzebę zmiany mojego otocznia. A także od dawna liczyłam na to, że spełni się moje marzenie o posiadaniu własnej siłowni. I udało się. Jestem taka szczęśliwa. Na pewno na blogu podzielę się z Wami moim projektem :)

Gdy już skończyliśmy aranżować siłownie na dalszy ogień poszedł pokój Agatki. Postanowiliśmy, że Agatka z Michasiem będą mieli razem pokoik. Zaczęły się " wycieczki " do Castoramy i innych marketów budowlanych, a  każdą wolną chwilę spędzałam przed komputerem szukając inspiracji, zamawiając półeczki, naklejeczki i inne pierdołki :) Pokój dzieciaków już prawie skończony, czeka nas jeszcze remont salonu, ale to kwestia może dwóch tygodni :) Już nie mogę się doczekać, choć trochę przeraża mnie bałagan, który będzie temu towarzyszył.

Jeżeli chodzi o treningi to tutaj jestem bardziej sumienna. Trening rzecz święta musi się odbyć choćby nie wiem co :) Także co rano ćwiczyłam, a potem mogłam spokojnie poświęcić się w całość domowym obowiązkom. Od poniedziałku wdrożyłam nowy plan treningowy, którym również się z Wami podzielę :)

W międzyczasie były jeszcze dwa weekendowe wyjazdy, ale mam już w planach post zdjęciowy, więc nie będę się już na ten temat rozpisywać :)

Uciekam do moich obowiązków. Przyszły tydzień będzie luźniejszy więc możecie spodziewać się regularnych postów :)

Pozdrawiam Was i miłego dnia :)